Nasza ósma wizyta w "Przystani Ocalenie" w grudniu 2011 r.

   Podczas tej wizyty Magdalena Lupa z klasy 3 b  przeprowadziła wywiad z założycielem i opiekunem przytuliska - panem Dominikiem Nawą. Poniżej znajdują się fragmenty Jego wypowiedzi: 

„Pierwsze doświadczenie dało nam napęd do tego, żeby nigdy już nie powtórzyła się taka sytuacja, w której nie będziemy w stanie jakiemuś zwierzęciu pomóc”.

„Staraliśmy się nie ograniczać tylko i wyłącznie do koni, ale starać się też  udzielać pomocy innym zwierzętom”.

„Można powiedzieć, że tu jest mały szpital dla zwierząt potrzebujących szczególnej opieki (…)”

„Są zwierzęta, które w jakiś sposób bardziej darzymy sympatią niż inne. Może nazwijmy to przywiązaniem.  Mam na myśli szczególnie te zwierzęta, do których musimy codziennie zaglądać, bo potrzebują ciągłej opieki, na przykład trzeba je stawiać na nogi, gdyż nie potrafią same wstać…”

„Myślę, że społeczeństwo coraz bardziej jest znieczulone, jeśli chodzi o takie sprawy. Ludzie nie chcą tego widzieć”.

„W pośpiechu , postępie cywilizacji i gonitwie za pieniądzem, według mnie, człowiek się troszeczkę zagubił”.

„Zacznijmy mówić zdecydowane: NIE! Zwierzęta też cierpią, czują ból jak ludzie!”

 Cały wywiad ukazał się w naszej szkolnej gazetce "Kogiel Magiel". Numer dostępny w bibliotece szkolnej.